skoro seks jest zły, a katolik dzieci mieć musi, bo tak wypada, to dlaczego katolicy są przeciwni in vitro? to chyba doskonałe dla nich rozwiązanie: seksu nie ma, dzieci są. no czego chcieć więcej?
widzę i opisuję, nie tęsknią za tobą, polsko. indywidualizuję się. cenię nonkonformizm. od czasu do czasu maluję paznokcie. tęsknię za czasami jedwabnych pończoch.
uwielbiam bawić się słowem, nie potrafię rysować. mam psa, choć bywa, że i kota... dzikikucyk.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz