sobota, 6 września 2014

jesteś antysemitą? nie idź do ołtarza do marszu mendelsona

wizyta w muzeum nissim de camondo w paryżu wyrwała mnie z dotychczasowych przekonań, a raczej (już nie)aktualnego stanu wiedzy. otóż, ludność żydowska była w polsce jak gdyby osobnym stanem, żydzi mieli własne prawa i przywileje. zakładałam, że w całej europie (czyli we francji też) było podobnie. jednak, gdy się dowiedziałam, że dom, który obecnie stanowi wspomniane muzeum, należał do hrabiego żyda, to mocno (tak mocno jak wczorajsza whiskey) się zdziwiłam.

... ale że we francji wszystko jest możliwe (np. żona króla słońce miała dziecko z czarnoskórym karłem, kazirodztwo nie jest ścigane prawnie, rodziny mitteranda - który prowadził podwójne życie - spotkały się dopiero na jego pogrzebie), to i nobilitacja żydów nie wydała mi się ostatecznie czymś niespotykanym. w końcu zapewne wystarczyło się wżenić w katolicką rodzinę albo zwyczajnie przechrzcić... nie potrzeba więc zbędnie gadać, że bogaci żydzi mogli sobie tytuły po prostu kupić. choć oczywiście mogli.

w polsce żydzi również mogli być szlachcicami. w pierwszej połowie XVI wieku szlachcicem został nawet żyd (michał ezofowicz), który wcale nie zmienił swojej religii!

ciekawy jest fakt, że żydzi tradycyjnie nie nosili nazwisk i dopiero w XVIII wieku cesarz Józef II nadał im nazwiska, przeważnie oczywiście niemieckie, stąd epstein, einstein to nazwiska z dużym prawdopodobieństwem żydowskie itd. w polsce zaś żydzi przyjmowali nazwiska albo po zaprzyjaźnionych katolickich rodach albo po imionach ojców, stąd nazwiska jakubowski, abramowicz to nazwiska typowo żydowskie. to tłumaczy, dlaczego roman abramowicz wydaje mi się przystojny, mimo że mam niechęć do rosyjskich twarzy (męskich, kobiety są piękne). typowo żydowskie nazwisko to także levine (ach ten adam levine). w polskiej odmianie: lewiński. żydzi przyjmowali również nazwiska po miesiącach i dniach, kiedy byli chrzczeni (np. majewski, kwieciński, niedzielski), ich nowe  nazwiska wyrażały również, że byli noeofitami, a więc: nawrocki (nawrócony), krzyżanowski itp. przyjmowali też nazwiska po miejscowościach, np. słynny izrael poznański, łódzki fabrykant, wielka postać z okresu przemysłowego rozkwitu łodzi.

wielu antysemitom radziłabym pogrzebać, zamiast w majtach, w swojej genealogii, aby upewnili się, czy przypadkiem nie mają żydowskich korzeni... (w końcu przed wojną 10% ludności w polsce to byli żydzi). mój kolega w ten sposób znalazł powód, dlaczego ma duży nos... antysemitom odradziłabym także robienia zakupów w superpharm założonej przez kanadyjskich żydów oraz, żeby zapomnieli o marszu do ołtarza w rytm muzyki mendelsona...

*
motyw polski we francji (ojciec właścicielki jest polakiem o mojżeszowych korzeniach):
tasse&assiette

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz